Kolejna przesłankowa nieważność przy spłaconym kredycie.

Sąd Okrę­go­wy w Olsz­ty­nie I Wydział Cywil­ny (SSO Kry­stian Sze­ląg) po roz­po­zna­niu w dniu 1 wrze­śnia 2023 r. w Olsz­ty­nie na roz­pra­wie spra­wy z powódz­twa Klien­tów Kan­ce­la­rii prze­ciw­ko Powszech­nej Kasie Oszczęd­no­ści Ban­ku Pol­skie­go Spół­ce Akcyj­nej z sie­dzi­bą w War­sza­wie zasą­dził od pozwa­ne­go na rzecz powo­dów całość docho­dzo­nych przez nich roszczeń.

Sąd uznał, że żąda­nie powo­dów o zasą­dze­nie od pozwa­ne­go żąda­nej kwo­ty docho­dzo­nej pozwem wywo­dzo­ne z nie­waż­no­ści umo­wy kre­dy­tu zasłu­gu­je na uwzględ­nie­nie. Powódz­two zosta­ło odda­lo­ne jedy­nie w zakre­sie rosz­cze­nia o zasą­dze­nie odse­tek usta­wo­wych za opóź­nie­nie za okres sprzed zamknię­cia rozprawy.

Sam fakt, że zawar­ty przez stro­ny kon­trakt był umo­wą kre­dy­tu deno­mi­no­wa­ne­go do walu­ty obcej prze­są­dził o jego nieważności.

Kre­dyt spła­ca­ny był w zło­tych, jak rów­nież w tej walu­cie został wypła­co­ny. Zatem w oma­wia­nej spra­wie stro­ny zawar­ły umo­wę, mocą któ­rej bank prze­ka­zał do dys­po­zy­cji powo­dów nie­okre­ślo­ną kwo­tę zło­tych pol­skich sta­no­wią­cych rów­no­war­tość okre­ślo­nych w umo­wie fran­ków szwaj­car­skich. War­tość ta była usta­la­na przy zasto­so­wa­niu kur­su kup­na obo­wią­zu­ją­ce­go ban­ku w dniu reali­za­cji zle­ce­nia płat­ni­cze­go. Tak skon­stru­owa­ny rodzaj kre­dy­tu deno­mi­no­wa­ne­go zda­niem Sądu nie sta­no­wi umo­wy kre­dy­tu – jest to umo­wa nie­waż­na na pod­sta­wie art. 58 § 1 k.c. w cało­ści, zawie­ra bowiem licz­ne odstęp­stwa od defi­ni­cji legal­nej zawar­tej w pra­wie ban­ko­wym. Do wska­za­nych essen­tia­lia nego­tii umo­wy kre­dy­tu ban­ko­we­go nale­ży bowiem okre­śle­nie kwo­ty kre­dy­tu i walu­ty kre­dy­tu, okre­śle­nie opro­cen­to­wa­nia i zasad jego zmia­ny, cel kre­dy­tu i wyso­kość pro­wi­zji. Zobo­wią­za­nie kre­dy­to­bior­cy pole­ga na spła­cie wyko­rzy­sta­nej czę­ści kre­dy­tu z odset­ka­mi i zapła­ty umó­wio­nej pro­wi­zji. W oma­wia­nej spra­wie war­tość kre­dy­tu wyra­żo­na zosta­ła we fran­ku szwaj­car­skim, nato­miast wypła­ta kre­dy­tu i usta­le­nie wyso­ko­ści raty odno­si­ły się do zło­tych pol­skich. W tej sytu­acji kre­dy­to­bior­ca nigdy nie spła­ca nomi­nal­nej war­to­ści kre­dy­tu, bowiem z uwa­gi na róż­ni­ce kur­so­we i róż­ni­ce cza­so­we pomię­dzy zawar­ciem umo­wy, a póź­niej­szą wypła­tą i spła­tą kre­dy­tu, zawsze będzie to inna kwo­ta. W oce­nie Sądu cecha ta sta­no­wi zna­czą­ce odej­ście od usta­wo­wej kon­struk­cji kre­dy­tu, któ­rej ele­men­tem przed­mio­to­wo istot­nym jest obo­wią­zek zwro­tu kwo­ty otrzy­ma­nej. Fakt ten wyni­ka z włą­cze­nia do umo­wy klau­zu­li prze­li­cze­nio­wej, któ­ra powo­du­je, że wyso­kość zobo­wią­za­nia wyra­żo­ne­go w walu­cie pol­skiej jest mody­fi­ko­wa­na innym mier­ni­kiem war­to­ści. Włą­cze­nie do umo­wy takiej klau­zu­li wpro­wa­dza sze­reg pro­ble­mów zwią­za­nych z prze­ła­ma­niem zasa­dy nomi­na­li­zmu, zasa­dy okre­ślo­no­ści świad­cze­nia, obar­cze­niem kre­dy­to­bior­cy nie­ogra­ni­czo­nym ryzy­kiem kur­so­wym, a tak­że moż­li­wo­ści naru­sze­nia prze­pi­sów o odset­kach maksymalnych.

Nie­na­leż­nie od powyż­sze­go, Sąd uznał, że taki jed­no­stron­ny wpływ ban­ku jest sprzecz­ny nie tyl­ko z opi­sa­ną wyżej defi­ni­cją kre­dy­tu, ale i z gra­ni­ca­mi swo­bo­dy umów wyzna­czo­ny­mi przez art. 3531 k.c.

Wyrok jest nie­pra­wo­moc­ny, sygn. akt: I C 90/23.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *