Sąd odwoławczy skorygował niejasne uzasadnienie Sądu Rejonowego.
Sąd Okręgowy w Siedlcach V Wydział Cywilny Odwoławczy (SSO Elżbieta Wojtczuk) 27 lutego 2023 r. po rozpoznaniu w dniu 16 lutego 2023 r. w Siedlcach na rozprawie sprawy o zapłatę z powództwa klientki Kancelarii przeciwko Santander Consumer Bank S.A. we Wrocławiu na skutek apelacji pozwanego banku od wyroku Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim z dnia 26 kwietnia 2022 r., sygn. akt I C 334/20,
1. oddalił apelację;
2. zasądził od pozwanego na rzecz powódki zwrot kosztów procesu za drugą instancję.
Co ciekawe, nie był to często spotykany na rynku kredyt na zakup nieruchomości, lecz na samochód. Pozew został wniesiony do sądu w kwietniu 2020 r. – tj. 5 lat po całkowitej spłacie kredytu.
Powódka powołując się na nieważność zawartej umowy kredytu domagała się od pozwanego zapłaty kwoty 46.926,46 zł stanowiącej różnicę między sumą kwot wpłaconych przez nią (90.084,35 zł) a sumą kwoty jaką bank jej wypłacił po uruchomieniu kredytu (43.157,89 zł).
Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim uwzględnił wszystkie roszczenia zgłoszone przez powódkę, jednakże uzasadnienie orzeczenia sporządzone przez sąd I instancji dostarczyło wiele wątpliwości.
Na wstępie Sąd dokonał kontroli zapisów umownych pod kątem zgodności z art. 3851 k.c. W ocenie Sądu, analizowana klauzula przeliczeniowa określając główne świadczenia stron, może podlegać badaniu pod kątem jej abuzywności, gdyby sformułowano ją w niejednoznaczny sposób. Sąd przyznał rację powódce, która podnosiła, że klauzula przewalutowania zawarta w przedmiotowej umowie kryteriów jednoznaczności nie spełniała, a powódka nie była w stanie na jej podstawie oszacować kwoty, którą będzie musiała świadczyć w przyszłości, przy czym zasady przewalutowania określał jednostronnie Bank.
Sąd Rejonowy podzielił przy tym stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2019 r., zgodnie z którym, klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu, a ich usunięcie spowodowałoby bowiem nie tylko zniesienie mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest związane bezpośrednio z indeksacją kredytu do waluty. SR uznał, że nie jest możliwe odrywanie klauzuli ryzyka walutowego (wyrażonej czy to przez indeksację czy też denominację) od mechanizmu przeliczania waluty krajowej na walutę obcą. Trybunał Sprawiedliwości kwalifikuje bowiem konsekwentnie klauzule dotyczące ryzyka wymiany, do których zalicza także sposób ustalania kursu wymiany, jako klauzule określające główny przedmiot umowy kredytu zarówno denominowanego, jak i indeksowanego. W ocenie Sądu, klauzula waloryzacyjna zawarta w przedmiotowej Umowie nie może być traktowana tylko jako dodatkowe postanowienie umowne, lecz stanowi essentialia negotii umowy kredytu indeksowanego, która została uznana przez Sąd za postanowienie niedozwolone niewiążące Powódkę.
Pomimo prawidłowego uznania kwestionowanego postanowienia za klauzulę niedozwoloną i jednocześnie za określające główny przedmiot umowy kredytu indeksowanego, sąd jednak doszedł do przekonania, że Umowa nie upada a pozostałe postanowienia umowne pozostają w mocy. Między stronami dochodzi do zawarcia umowy kredytu złotówkowego o oprocentowaniu i marży ustalonej umownie. W ocenie Sądu wyeliminowanie abuzywnych klauzul prowadzi jedynie do zaprzestania waloryzacji.
Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim stwierdził, że w realiach przedmiotowej sprawy, wyeliminowanie klauzul abuzywnych nie pociąga za sobą skutku w postaci nieważności całej umowy, gdyż umowa zawarta między stronami może istnieć również po wyeliminowaniu z niej klauzuli indeksacyjnej, to jest jako kredyt złotowy bez tej klauzuli.
Stanowisko Sądu było o tyle dziwne, że uwzględnił on wszystkie zgłoszone roszczenia przez powódkę, tak jak gdyby umowa była od początku nieważna. Sąd stwierdził, że przeprowadzone postępowanie doprowadziło do ustalenia, że różnica między kwotą pobraną przez pozwanego w okresie zakreślonym żądaniem pozwu wynosi 46.926,46 zł, a stanowisko strony powodowej w zakresie wyliczenia dochodzonej w pozwie kwoty znajduje potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym, w tym w opinii biegłego z zakresu rachunkowości, tymczasem wskazana kwota z opinii biegłego w żadnym wypadku nie wynikała…
Od przytaczanego wyroku apelację wniósł pozwany bank.
W postępowaniu apelacyjnym Sąd odwoławczy doszedł do przekonania, że Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził test abuzywności umowy. Konstatacje Sądu pierwszej instancji w tym zakresie okazały się przekonujące, zdaniem Sądu Okręgowego w ramach oceny skutków zaistnienia niedozwolonego postanowienia koniecznym jednak było uchwycenie nieważności umowy kredytowej z mocy art. 3531 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. z uwagi na to, iż ich eliminacja z treści umowy powodowała definitywny upadek całej umowy. Dlatego Sąd Okręgowy nie podzielił wniosku Sądu pierwszej instancji, że umowa nie upadła, pozostałe zaś postanowienia umowne pozostały w mocy. Nieprawidłowość ta, zresztą podnoszona także alternatywnie przez apelującego, mimo jej dostrzeżenia, nie zdołała jednak podważyć uznanego ostatecznie orzeczenia Sądu pierwszej instancji za prawidłowe.
Wbrew odmiennym oczekiwaniom strony pozwanej, która w apelacji rozdzieliła klauzulę na klauzulę ryzyka walutowego (walutowa, rozumiana jako ryzyko zmiany kursu waluty w trakcie obowiązywania umowy) i klauzulę kursową (spreadową – rozumiana jako wynikające z umowy uprawnienie do ustalania kursu przeliczeniowego waluty z odwołaniem się do tabel kursowych banku) Sąd wskazał, iż stanowią one elementy składające się na całościowy mechanizm indeksacyjny. Mechanizm indeksacji musi być oceniany kompleksowo – Sąd Okręgowy podkreślił, że bez unormowania kursu miarodajnego dla poszczególnych przeliczeń, przeliczenia te nie mogą być dokonane, a postanowienia przeliczeniowe nie mogą wywrzeć skutku. Sąd wyjaśnił, że eliminacja klauzuli waloryzacyjnej obejmuje wszystkie postanowienia umowy, które się na nią składają, albowiem mogą one funkcjonować tylko łącznie. W rezultacie, ze względu na ich ścisłe powiązanie nie jest dopuszczalne uznanie, że brak abuzywności jednej z nich skutkuje brakiem abuzywności całego mechanizmu indeksacyjnego. Przedmiotowe ustalenia Sądu Okręgowego doprowadziły do konkluzji, że w zakresie żądania głównego zgłoszonego pozwem uznać należało, wbrew stanowisku Sądu Rejonowego, że zawarta umowa przez strony nie mogła dalej obowiązywać po eliminacji z niej mechanizmu indeksacji, gdyż jak wskazano samo wyeliminowanie zapisu odnoszącego się do indeksacji doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnicy kursów walutowych, ale również pośrednio do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. To zaś oznaczałoby zbyt daleko idącą ingerencję w umowę stron godząc w istotę tego stosunku.
Wyrok jest prawomocny, sygn. I Ca 519/22.