Wniosek o sporządzenie uzasadnienia jako warunek sine qua non dopuszczalności złożenia zażalenia.

Sąd Okrę­go­wy w Bia­łym­sto­ku II Wydział Cywil­ny Odwo­ław­czy, (SSO Urszu­la Wynim­ko) po roz­po­zna­niu na posie­dze­niu nie­jaw­nym spra­wy z wnio­sku klien­ta Kan­ce­la­rii z udzia­łem uczest­ni­ka o spo­rzą­dze­nie spi­su inwen­ta­rza na sku­tek zaża­le­nia uczest­ni­ka postę­po­wa­nia od posta­no­wie­nia Sądu Rejo­no­we­go w Bia­łym­sto­ku o zarzą­dze­niu spo­rzą­dze­nia spi­su inwen­ta­rza wcho­dzą­ce­go w skład spad­ku po zmar­łym i doko­na­niu ogło­sze­nia o wyda­niu posta­no­wie­nia o spo­rzą­dze­niu spi­su inwen­ta­rza postanowił:

I. odrzu­cić wnio­sek o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu do wnie­sie­nia zażalenia;

II. odrzu­cić zażalenie.

W przed­mio­to­wej spra­wie skar­żo­ne posta­no­wie­nie zosta­ło wyda­ne 8 lute­go 2022 r. Zarzą­dze­niem z 8 lute­go 2022 r. naka­za­no dorę­cze­nie go – wraz z odpi­sem wnio­sku o spo­rzą­dze­nie spi­su inwen­ta­rza – peł­no­moc­ni­ko­wi uczest­ni­ka postę­po­wa­nia. Zarzą­dze­nie to zosta­ło wyko­na­ne 15 lute­go 2022 r. Peł­no­moc­nik uczest­ni­ka postę­po­wa­nia otrzy­mał odpis posta­no­wie­nia oraz wnio­sku 18 lute­go 2022 r.  15 lute­go 2022 r. do spra­wy zgło­sił się nowy peł­no­moc­nik uczest­ni­ka. 3 czerw­ca 2022 r. został zło­żo­ny wnio­sek o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu do doko­na­nia czyn­no­ści pro­ce­so­wej, tj. zło­że­nia zaża­le­nia, a 3 dni póź­niej tj. 6 czerw­ca 2022 r. do sądu wpły­nę­ło przed­mio­to­we zażalenie.

Sąd Okrę­go­wy oce­nia­jąc sku­tecz­ność dorę­cze­nia przed­mio­to­we­go posta­no­wie­nia jedy­nie pod kątem roz­po­czę­cia bie­gu ter­mi­nu do zło­że­nia wnio­sku o spo­rzą­dze­nie i dorę­cze­nie uza­sad­nie­nia tego posta­na­wia­nia uznał, że dorę­cze­nie to było skuteczne.

Sąd nie miał bowiem wąt­pli­wo­ści, że peł­no­moc­nic­two udzie­lo­ne przez uczest­ni­ka (wnio­sko­daw­cę w spra­wie o stwier­dze­nie naby­cia spad­ku, zaś uczest­ni­ka postę­po­wa­nia w spra­wie o spo­rzą­dze­nie spi­su inwen­ta­rza) peł­no­moc­ni­ko­wi doty­czą­ce postę­po­wa­nia o stwier­dze­nie naby­cia spad­ku doty­czy­ło rów­nież zaini­cjo­wa­ne­go póź­niej przez wnio­sko­daw­cę (klien­ta Kan­ce­la­rii) postę­po­wa­nia o spo­rzą­dze­nie spi­su inwen­ta­rza. Postę­po­wa­nia te były powią­za­ne ze sobą rodza­jo­wo. Nie spo­sób też było Sądo­wi Rejo­no­we­mu w Bia­łym­sto­ku zarzu­cić, że dorę­cze­nia doko­na­no nie­pra­wi­dło­we­mu peł­no­moc­ni­ko­wi. Owo zgło­sze­nie peł­no­moc­nic­twa dorę­czo­no sędzie­mu refe­ren­to­wi do dekre­ta­cji 16 lute­go 2022 r., a więc już po wyda­niu posta­no­wie­nia i zarzą­dze­niu o dorę­cze­niu, a nad­to po wyko­na­niu tego zarzą­dze­nia. Jed­no­cze­śnie wraz ze zgło­sze­niem się nowe­go peł­no­moc­ni­ka do sądu nie dotar­ła żad­na infor­ma­cja, że peł­no­moc­nik (pier­wot­nie usta­no­wio­ny) uczest­ni­ka nie jest już umo­co­wa­ny do dal­sze­go dzia­ła­nia w spra­wie. W aktach spra­wy brak było takiej infor­ma­cji adre­so­wa­nej do sądu. Wobec tego zda­niem sądu nale­ża­ło oce­nić, że kore­spon­den­cja w chwi­li jej nada­nia – w świe­tle posia­da­nych na tę datę przez sąd infor­ma­cji – zosta­ła pra­wi­dło­wo skie­ro­wa­na do umo­co­wa­ne­go peł­no­moc­ni­ka. Dorę­cze­nie odpi­su orze­cze­nia któ­re­mu­kol­wiek z peł­no­moc­ni­ków stro­ny jest rów­no­znacz­ne z doko­na­niem dorę­cze­nia stro­nie (post. Sądu Naj­wyż­sze­go z 27 kwiet­nia 2007 r., I CZ 26/07). Jeże­li doszło póź­niej do jakiejś zmia­ny to już na peł­no­moc­ni­ku spo­czy­wał obo­wią­zek poin­for­mo­wa­nia moco­daw­cy o pod­ję­tych przez sie­bie dzia­ła­niach, np. po odwo­ła­niu peł­no­moc­nic­twa, w tym zwłasz­cza o ode­bra­niu skie­ro­wa­nej do nie­go przesyłki.

Sąd Okrę­go­wy przy­jął, że dorę­cze­nie odpi­su posta­no­wie­nia o doko­na­niu spi­su inwen­ta­rza peł­no­moc­ni­ko­wi (pier­wot­nie umo­co­wa­ne­mu) uczest­ni­ka było sku­tecz­ne i wów­czas wte­dy roz­po­czął swój bieg ter­min do zło­że­nia wnio­sku o spo­rzą­dze­nie uza­sad­nia­nia orze­cze­nia. Zaś wraz z datą jego dorę­cze­nia roz­po­czął­by swój bieg do zło­że­nia zażalenia.

Nowe­li­za­cją z 4 lip­ca 2019 r. uchy­lo­no prze­pis §2 art. 369 k.p.c., zgod­nie z któ­rym jeże­li stro­na nie zgło­si­ła wnio­sku o dorę­cze­nie wyro­ku (posta­no­wie­nia) z uza­sad­nie­niem w ter­mi­nie tygo­dnio­wym od dnia ogło­sze­nia sen­ten­cji, to ter­min do wnie­sie­nia ape­la­cji (zaża­le­nia) biegł od dnia, w któ­rym upły­nął ter­min do zgło­sze­nia takie­go wnio­sku. W poprzed­nim sta­nie praw­nym zaskar­że­nie orze­cze­nia przez wnie­sie­nie ape­la­cji czy zaża­le­nia – ina­czej niż zaskar­że­nie wyro­ku przez stro­ny w dro­dze skar­gi kasa­cyj­nej – nie było więc bez­względ­nie uza­leż­nio­ne od zgło­sze­nia takie­go żąda­nia (wnio­sku o uza­sad­nie­nie). Była to jed­na z dwóch ście­żek zaskar­ża­nia, gdyż stro­na mogła też wnieść ape­la­cję (zaża­le­nie), wyko­rzy­stu­jąc opi­sa­ny powyż­szej mechanizm.

De lege lata nie moż­na już jed­nak mówić o opi­sa­nej powy­żej dwu­to­ro­wo­ści w aspek­cie bie­gu ter­mi­nu do zło­że­nia ape­la­cji (zaża­le­nia). Wnio­sek o dorę­cze­nie orze­cze­nia z pisem­nym uza­sad­nie­niem musi bez­względ­nie poprze­dzać zło­że­nie środ­ka zaskar­że­nia. Ozna­cza to, że na grun­cie art. 369 k.p.c. postę­po­wa­nie w razie wno­sze­nia ape­la­cji (zaża­le­nia) jest zawsze dwu­eta­po­we. Sku­tecz­ne zło­że­nie przez stro­nę wnio­sku o spo­rzą­dze­nie uza­sad­nie­nia orze­cze­nia i dorę­cze­nie go wraz z uza­sad­nie­niem jest warun­kiem koniecz­nym do roz­po­czę­cia bie­gu ter­mi­nu do wnie­sie­nia ape­la­cji (zaża­le­nia), a zatem i do same­go wnie­sie­nia ape­la­cji (zaża­le­nia). Nie ma wąt­pli­wo­ści, że gdy stro­na nie zło­ży sku­tecz­nie wnio­sku o spo­rzą­dze­nie uza­sad­nie­nia (upły­nął ter­min do zło­że­nia wnio­sku albo pra­wo­moc­nie odmó­wio­no spo­rzą­dze­nia uza­sad­nie­nia), a wywio­dła ape­la­cję-zaża­le­nie, ape­la­cja-zaża­le­nie pod­le­ga­ją odrzu­ce­niu jako nie­do­pusz­czal­ne.

Mając na wzglę­dzie powyż­sze, na grun­cie niniej­szej spra­wy, Sąd Okrę­go­wy oce­nił, że wnio­sek o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu do zło­że­nia zaża­le­nia pod­le­gał odrzu­ce­niu jako nie­do­pusz­czal­ny. Nie ule­ga bowiem wąt­pli­wo­ści, że zło­że­nie wnio­sku o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu uwa­run­ko­wa­ne jest przede wszyst­kim tym, by ter­min do pod­ję­cia czyn­no­ści pro­ce­so­wej upły­nął. Dopie­ro wów­czas czyn­ność taka sta­je się bez­sku­tecz­na. W przed­mio­to­wej spra­wie uczest­nik postę­po­wa­nia – repre­zen­to­wa­ny przez pro­fe­sjo­nal­ne­go peł­no­moc­ni­ka zło­żył „wnio­sek o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu do doko­na­nia czyn­no­ści pro­ce­so­wej, tj. zło­że­nia zaża­le­nia”. Nie było pod­staw, aby przed­mio­to­wy wnio­sek trak­to­wać ina­czej niż wyni­ka to z lite­ral­ne­go jego brze­mie­nia, a zwłasz­cza jako wnio­sek o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu do zło­że­nia wnio­sku o spo­rzą­dze­nie i dorę­cze­nie uza­sad­nie­nia posta­no­wie­nia, do któ­re­go roz­po­zna­nia wład­ny nie był Sąd Okrę­go­wy.

Nie moż­na w tej spra­wie mówić o dopusz­czal­no­ści wnio­sku o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu do wnie­sie­nia zaża­le­nia, któ­ry w swej isto­cie nie roz­po­czął bie­gu z uwa­gi na to, że zło­że­nia zaża­le­nia nie poprze­dzo­no wnio­skiem o spo­rzą­dze­nie i dorę­cze­nie uza­sad­nie­nia orze­cze­nia. Wobec bowiem tego, że zgło­sze­nie przez stro­nę wnio­sku o spo­rzą­dze­nie uza­sad­nie­nia, sta­no­wi waru­nek sine qua non dopusz­czal­no­ści zło­że­nia zaża­le­nia zasad­nym jest twier­dze­nie, że nie doj­dzie do otwar­cia ter­mi­nu do jego wnie­sie­nia, jeśli stro­na nie zło­ży w usta­wo­wym ter­mi­nie wnio­sku o spo­rzą­dze­nie uza­sad­nie­nia i jego dorę­cze­nie wraz z odpi­sem orze­cze­nia. W oko­licz­no­ściach tej spra­wy wła­ści­wy był­by wnio­sek o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu do spo­rzą­dze­nia i dorę­cze­nia uza­sad­nie­nia orze­cze­nia, bowiem to ter­min do zło­że­nia tego wnio­sku bez­sku­tecz­nie upły­nął, a nie ter­min do zło­że­nia zażalenia.

W takiej sytu­acji wnio­sek o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu w swej isto­cie był żąda­niem przy­wró­ce­nia ter­mi­nu do zło­że­nia zaża­le­nia, któ­ry nie roz­po­czął swo­je­go bie­gu nale­ża­ło oce­nić jako przed­wcze­sny (ter­min do zło­że­nia zaża­le­nia nie otwo­rzył się; w przy­pad­ku przy­wró­ce­nia ter­mi­nu do zło­że­nia wnio­sku o spo­rzą­dze­nie i dorę­cze­nie uza­sad­nie­nia orze­cze­nia wnio­sek o przy­wró­ce­nie ter­mi­nu do zło­że­nia zaża­le­nia (w przy­pad­ku ter­mi­no­we­go jego wnie­sie­nia) był­by zatem zbęd­ny) a nad­to doty­czył przy­wró­ce­nia ter­mi­nu do czyn­no­ści nie­do­pusz­czal­nej z mocy usta­wy (tj. do zło­że­nia zaża­le­nia na posta­no­wie­nie, któ­re­go spo­rzą­dze­nia i dorę­cze­nia uza­sad­nie­nia uprzed­nio nie żąda­no, (posta­no­wie­nie Sądu Naj­wyż­sze­go z 18 stycz­nia 2017 r., V CZ 83/16).

Tym samym uzna­jąc, że sko­ro stro­na nie zażą­da­ła koniecz­ne­go do zło­że­nia zaża­le­nia dorę­cze­nia posta­no­wie­nia wraz z uza­sad­nie­niem, to nie może sku­tecz­nie wno­sić o przy­wró­ce­nie jej ter­mi­nu do wnie­sie­nia tego zaża­le­nia, ponie­waż ter­min ten nie roz­po­czął bie­gu, z uwa­gi na wcze­śniej­sze zanie­dba­nia pro­ce­so­we stro­ny (por. posta­no­wie­nie Sądu Ape­la­cyj­ne­go w Łodzi z dnia 30 grud­nia 1996 r., I ACa 385/96).

Sygn. akt II Cz 228/22

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *